Urząd Miasta i Gminy w Klimontowie - Klimontów

Alicja Alutka

Koszmar jeśli chodzi o pomoc dla mieszkańców, owszem może i gmina dostała pieniądze to za te pieniądze zrobili remizy, oświetlenie, przystanki i trochę dróg polnych. A ja się pytam co z kanalizacją Najgorsza gmina w całym powiecie, nie wspomnę o sieci gazowej. Są dofinansowania to dosyć ze nie ma ani gazu ani kanalizacji gmina stawia problem z pomocą dotacji na wymiany pieców jak i szamb. Albo mają ograniczenia albo coś wymyślą. Sąsiedzi próbowali dostać dotacje na ciepłe mieszkanie i jak zwykle odmowy. My złożyliśmy to szambo też odmowa. Ludzie dajcie jakoś funkcjonować ludziom. Albo przyjdzie cywilizacja do miejscowości albo nie stawiajcie problemów jeśli ktoś ma chęć ze skorzystania z dofinansowań.

Kinga

Odwiedziłam UMiG w Klimontowie 0,5 godz przed zamknięciem. Potrzebowałam załatwić pewną sprawę w Urzędzie StanuCywilnego ale nie wiedziałam gdzie się tam idzie i postanowiłam zapytać na parterze w pierwszych drzwiach. Panie tam pracujące tak były pochłonięte swoimi plotkami że nawet nie zauważyły iż weszłam. Jedna przez drugą się przekrzykiwały więc zapytałam jeszcze raz. Jedna z nich odpowiedziała mi coś ale nie dało się tego usłyszeć bo pozostałe kobietki będące jeszcze tam w pracy tak głośno coś sobie wyjaśniały. Miały zupełnie w d...e że ktoś przyszedł i o coś pyta. Po prostu brak słów. Rozpędziłam się w kierunku tych pań bo myślałam że ta pani skinęła głową na drzwi znajdującej się obok nich. Po śmiechu zorientowałam się że to jednak nie tu tylko na górze. Dopiero tam zostałam przyjęta z kulturą osobistą należnym petentowi grzecznością uprzejmością i tak jak się należy. Dziękuję pracującemu tam Panu.
Chciałam jeszcze nadmienić że przystanek który znajduje się w Klimontowie za znaną wszem i w obiec giełdą wtorkową ma tak wysoko ustawioną ławeczkę że nie da się na tym przystanku usiąść i odpocząć czekając na autobus. Musiałby mieć człowiek ze 2 m żeby z tej ławeczki skorzystać. Może ktoś z urzędu powinien się tym zainteresować? W końcu to pracownicy urzędu gminy i miasta w Klimontowie zgodzili się na przyjęcie tego przystanku w takim stanie, Prawda?. Informuję że tylko wielkoludy mogłyby z niego skorzystać

Matiii

Dramat pod względem odśnieżania gminy. Nawet po telefonach nie wyślą piaskarki.

Marcin Adamczak

Agnieszka Średzińska